poniedziałek, 28 września 2015

EMMA ...

ZAWSZE CHCIAŁAM JĄ MIEĆ...
Jej -tak bliskie mi kształty pociągały mnie tak  bardzo, że  prawie nie przeszkadzało mi, że niejest artykułowana... Bardzo długo leżała zamknięta...
Gdy znów coś we mnie drgnęło... Wysłałam ją na mejkap :)
to był strzał w DZIESIĄTKĘ !! znów się w niej zakochałam !!!
a stylizacja roiła się w głowie....
Przysłowiowym kopem okazał się konkurs fotograficzny na kartkę w kalendarzu :)
Przedstawiam więc Emmę :




3 komentarze:

  1. Hello, I just discovered your blog :-). Your doll is lovely and I love the outfit and photos! Greetings from Belgium!

    OdpowiedzUsuń
  2. Lalka jest piękna, mimo braku artykulacji. Makijaż ładnie współgra z kolorem włosów. Kostium regionalny, też świetnie wykonany. Nic tylko pozazdrościć.
    P.S. Zapraszam cię na mój nowy lalkowy blog (rozdzieliłam tematykę blogową i z 1go zrobiły się 2). Mam nadzieję że czasem wpadniesz?

    OdpowiedzUsuń
  3. cudnie móc zobaczyć swoje marzenie
    w tak bajkowej wręcz scenerii - na
    trzeciej fotce podoba mi się chyba
    najbardziej :)))

    OdpowiedzUsuń